Czekolada a karmienie piersią

Jak wiadomo, dieta matki karmiącej znacząco odbiega od sposobu odżywiania, który wcześniej uskuteczniała. Lista produktów zakazanych jest długa. Wyjaśniamy, czy czekolada się na niej znajduje, a jeśli tak to dlaczego.

Czekolada - lubiany i pożyteczny smakołyk

Czekolada jest zdecydowanie jednym z najpopularniejszych, a zarazem najbardziej lubianych smakołyków. Jest uwielbiana zarówno jako oddzielna słodkość, jak i jako część ciastek, batonów, czy innych deserów. Smak nie jest jednak jej jedynym atutem - ma bardzo wiele innych zalet. Dzięki swoim licznym składnikom ma pozytywny wpływ na zdrowie i samopoczucie. Zawiera między innymi magnez, żelazo i witaminy z grupy A, B i E. Ponadto, w jej składzie znajdują się antyoksydanty - substancje zwalczające wolne rodniki i zapobiegające nowotworom i procesom starzenia. Ogromną zaletą jest również fakt, iż w jej składzie znajdują się substancje niezbędne do produkcji serotoniny, czyli naturalnego hormonu szczęścia. Jak się jednak okazuje, w przypadku kobiet karmiących piersią wygląda to nieco inaczej. 

Czekolada a karmienie piersią

Listy produktów żywnościowych, których powinno się unikać na początku mogą przerażać świeżo upieczone mamy. Na niektórych z nich znajduje się także czekolada. Wielu lekarzy ją odradza, natomiast nie jest to produkt ściśle zakazany. Wystarczy odrobina rozwagi i uważna obserwacja maluszka. Cały problem polega na tym, że czekolada może wywołać alergię, zarówno u matki, jak i u dziecka. Alergeny znajdujące się w tym produkcie żywnościowym mogą przenikać do pokarmu kobiecego, a w efekcie wywoływać świąd, wysypkę, czy katar sienny. Objawy te mogą być dla maluszka niesamowicie uciążliwe i negatywnie wpływać na jego samopoczucie. Przed zjedzeniem kostki czekolady warto więc zastanowić się nad tym, czy nikt z rodziny nie cierpiał z powodu uczulenia na kakao lub białko, czyli dwa główne alergeny znajdujące się w tym smakołyku. Jeśli tak, tym bardziej należy zachować szczególną ostrożność. Jeśli nie, można podjąć próbę zjedzenia słodkości - warto jednak pamiętać o tym, aby wprowadzać ją do diety powoli, obserwując dziecko i jego zachowanie przez cały czas.

Jeść, czy nie jeść?

Wiele kobiet zadaje sobie więc pytanie: czy można jeść czekoladę podczas karmienia piersią? Odpowiedź niestety nie jest w pełni jednoznaczna. Jeśli z dokładnej obserwacji swojego samopoczucia oraz stanu zdrowia maluszka wyniknie, że takie działanie nie ma negatywnego wpływu, można raz na jakiś czas sobie na to pozwolić. Warto jednak zachować umiar i rozsądek. Najlepiej sięgać po czekoladę gorzką, ponieważ jest ona zdecydowanie najzdrowsza. Czekolada mleczna zawiera mleko i cukier, a ponadto jest kaloryczna, dlatego matki w trakcie laktacji powinny jej unikać. Jeśli jednak okaże się, że dziecko jest uczulone, najlepiej w pełni zrezygnować z tego smakołyku na czas karmienia lub sięgać po czekoladę białą, która z reguły rzadziej uczula. 

Fakt, iż czekolada nie znajduje się na liście produktów całkowicie zakazanych jest dla wielu mam dobrą wiadomością. Nic dziwnego! Trudno byłoby zrezygnować z jedzenia tego smakołyku przez cały okres laktacji. Należy pamiętać jednak o rozwadze i stałej obserwacji samopoczucia dziecka.