
Czekolada: dzisiaj ulubiony przysmak wielu z nas, a kiedyś słodycz zarezerwowana jedynie dla królów i najbogatszych przedstawicieli arystokracji. Jak to się stało, że czekolada, za której wydanie receptury groziła najcięższa z kar, obecnie jest dostępna w każdym sklepie?
Czekolada - przysmak z królewską historią
Historia czekolady jest naprawdę długa, ponieważ sięga ona aż starożytnych cywilizacji. Pierwsze ziarna kakaowca odnalazł Krzysztof Kolumb, jednak zostały one rozsławione przez Ferdynanda Corteza w 1528 roku. Gdy dotarły do Europy, mnisi opracowali recepturę przyrządzania czekolady, za wyjawienie której groziła kara śmierci. Na samym początku słodkość ta pojawiała się jedynie na dworach królewskich. Podawano ją wtedy w formie płynnej z cukrem, cynamonem i anyżem lub też smak łagodzono miodem. Oczywiście, ziarna kakaowca były bardzo trudno dostępne, a co za tym idzie niezwykle drogie, właśnie dlatego zarezerwowano je jedynie dla króla, jego rodziny czy też bogatej arystokracji lub wysoko postawionych monarchów kościelnych. Ci ostatni zaczęli nawet uważać picie czekolady za pewnego rodzaju rytuał religijny.
Czekolada na europejskich dworach
Czekolada zaczęła zdobywać uznanie na całym świecie i tak z Hiszpanii przedostała się na francuskie dwory, jednak zajęło to blisko sto lat! Stało się tak za sprawą Anny Austriaczki, córki hiszpańskiego króla, która została żoną Ludwika XIII i przywiozła czekoladę właśnie do ojczyzny swojego męża, w celu uczczenia ślubu. Na dworze Króla Słońce, czyli Ludwika XIV czekolada uważana była za zaproszenie do sypialni, ze względu na jej działanie: do dzisiaj przysmak przecież uznaje się jako afrodyzjak. Z Francji trafiła ona do Wielkiej Brytanii, gdzie ukochała ją sobie najpierw arystokracja. To też tam zostały otwarte Domy Czekolady, gdzie z czasem zaczęła być dostępna dla każdego, kto oczywiście był w stanie zapłacić za nią wysoką cenę, która pozostawała naprawdę wysoka.
Ekskluzywna czekolada dzisiaj
W roku 1828 wynaleziono prasę czekoladową, wskutek czego przysmak zaczął być bardziej dostępny dla “przeciętnego człowieka”. W końcu dzisiaj różnego rodzaju tabliczki kupimy w niemal każdym sklepie w cenach naprawdę przystępnych. Czy to oznacza, że czekolada całkowicie pozbyła się swojej elitarności? Nie! Wiele manufaktur, między innymi tych francuskich czy belgijskich w swojej ofercie ma ręcznie wyrabiane tabliczki czy praliny, których receptury są ściśle strzeżone, a ceny naprawdę przyprawiają o zawrót głowy. Jedną z najdroższych czekolad świata jest ta, o wyjątkowym składzie, a mianowicie To’ak - tworzona jest ona z najbardziej pożądanych ziaren kakaowca na świecie - drzewa z których są pozyskiwane mają ponad 100 lat. Wyprodukowano ponad 500 sztuk, co zajęło aż dwa lata. Warto też wspomnieć o czekoladzie Cadburry, która znalazła się w księdze rekordów Guinnessa ze względu na cenę, za jaką ją wylicytowano. Jej wyjątkowość jednak nie ma nic wspólnego ze składem, lecz tym, że w 1900 roku zabrana była przez Roberta Scotta na wyprawę antarktyczną.
Czekolada - kiedyś przysmak królów, a dzisiaj ogólnodostępna słodycz. Jej historia jest naprawdę fascynująca, warto jest się według nas w nią zagłębić mając oczywiście pod ręką kilka kostek ulubionego gatunku.