Większość z nas prawdopodobnie na własnej skórze przekonała się, czym jest kac. Czy czekolada jest sposobem na to, aby nie spisać poimprezowego dnia na straty?

Jak poznać, że dopadł nas kac?

Syndrom dnia poprzedniego to lista objawów, które najogólniej możemy nazwać złym samopoczuciem. Duża część osób doskonale wie, czym jest kac i jak go rozpoznać. Jeśli jednak należycie do grupy tych szczęściarzy, którzy jeszcze nie mają takich doświadczeń, postaramy się przybliżyć z czym się one wiążą. Najczęstszą dolegliwością jest ból głowy oraz ogromne pragnienie nieustępujące nas niemalże przez całą noc i cały następny dzień. Nieco rzadziej można się spotkać ze światłowstrętem i nadwrażliwością na hałas. Kolejnym objawem są, w zależności od konkretnej osoby, dwie skrajności: brak łaknienia lub nadmierny apetyt. W tym pierwszym przypadku nieco trudniej będzie nam się pozbyć powyższych objawów, ponieważ często właśnie jedzenie okazuje się zbawiennym rozwiązaniem w tej sytuacji.

Kac - lepiej zapobiegać niż leczyć

Zacznijmy od działań prewencyjnych. Jeśli impreza trwa lub dopiero się na nią szykujecie, warto skorzystać z kilku rad, które mogą zapobiec złemu samopoczuciu następnego dnia. Pewnie nieraz słyszeliście, że picie wody pomaga. Rozcieńcza ona alkohol, a krew staje się rzadsza, co z kolei ułatwia krążenie. Stężenie alkoholu we krwi jest wtedy niższe i trudniej się upić. Jeszcze przed imprezą bardzo ważne jest to, aby zjeść coś tłustego i najlepiej kalorycznego. Nie muszą to być wcale smażone kotlety z frytkami. Dla fanów słodkości serdecznie polecamy spożycie czekoladowego deseru! Zjedzony odpowiednio wcześnie nie tylko sprawi nam przyjemność, ale również zapobiegnie szybkiemu wchłanianiu alkoholu z przewodu pokarmowego. Efekt spożycia prawdopodobnie będzie wtedy znacznie mniej dotkliwy. Warto pamiętać także o tym, że kolorowe drinki trudniej się przyswajają, a gazowane napoje wzmacniają działanie alkoholu. Dzieje się to za sprawą zawartego w nich dwutlenku węgla.

Czekolada dobra na kaca

Jeśli jednak jest już za późno na profilaktykę lub żaden ze sposobów nie zadziałał, trzeba jakoś poradzić sobie z zespołem zatrucia alkoholowego. Ilu ludzi, tyle sposobów. Jedni polecają ciepły rosół i sen, inni zmuszenie się do spaceru na świeżym powietrzu i picie wody. To oczywiście może zadziałać, ale nie na każdego. Świetnym rozwiązaniem może okazać się czekolada. Niektórzy mawiają, że jest ona lekiem na wszystko. Dlaczego więc nie spróbować jej i w tym przypadku? Uzupełnia ona bowiem niedobory magnezu spowodowane całonocną imprezą. Glukoza zawarta w słodkiej przekąsce dostarcza dużo energii, która jest kluczowa, aby podjąć dalsze działania, takie jak wstanie z łóżka i poranna toaleta. Nie można nie wspomnieć także o tym, że wspomaga regenerację układu nerwowego.

Sposobów na kaca jest wiele, ale czy one naprawdę działają? Każdy radzi sobie inaczej podczas tego trudnego dnia. Jeśli jeszcze nie znalazłeś idealnego sposobu na zażegnanie syndromu dnia poprzedniego, spróbuj czekolady! Może to właśnie ona stanie się Twoją tajną bronią.