Czy kiedyś może nam zabraknąć czekolady?

Czekolada jest jednym z najpopularniejszych przysmaków na świecie, bez którego wielu nie wyobraża sobie życia. Jednak istnieje ryzyko, że za kilkadziesiąt lat zacznie brakować kakaowca, czyli jej podstawowego składnika, przez co sama czekolada może stać się towarem luksusowym, dostępnym jedynie dla najbogatszych, tak jak było to jeszcze kilka wieków wcześniej.

Czekoladowy kryzys na świecie

Zniknięcie czekolady z rynku jest scenariuszem, którego wielu z nas nie jest w stanie sobie wyobrazić, jednak jest on prawdopodobny, a to za sprawą malejących światowych zasobów kakaowca. Tylko w poprzednim roku zużytych zostało 70 tysięcy ton więcej, tych drogocennych ziaren, niż wyprodukowano. Pamiętajmy, że im lepsza czekolada, tym większą zawartość kakao posiada - w niektórych tabliczkach plasuje się ona na poziomie nawet 90 procent.  Normy dotyczące wyrabiania słodyczy nakłada na producentów również Unia Europejska, dzięki czemu mamy pewność, że pod nazwą “czekolada” nie kupimy produktu, który zawiera jedynie śladowe ilości kakao. Co jednak odpowiada za powstawanie problemu? Wskazać możemy tutaj wiele, różnych czynników. Są to chociażby pasożyty, wirusy i grzyby, które przenoszą się pomiędzy drzewami. Często jedyną możliwością pozbycia się ich jest spalenie chorych okazów. Zakłada się, że w ten sposób zniszczeniu ulega aż 30 procent plonów, jednak nie jest to jedyny problem, który powoduje tak odczuwalne braki.

Kakaowiec - jak wygląda jego uprawa

Wśród głównych producentów kakaowca możemy wymienić Wybrzeże Kości Słoniowej i Ghanę, gdzie rośliny rosną w wąskim pasie równikowym. Jednak to już niedługo może się zmienić, a za wszystko odpowiedzialne są zmiany klimatyczne, do których dochodzi w zatrważającym tempie. Wysokie temperatury są w stanie skutecznie wysuszyć kakaowce, który potrzebują odpowiednich warunków, aby rosnąć. Problemem jest również sytuacja ekonomiczna, która chociażby w Brazylii doprowadziła do zamknięcia wielu plantacji. Ostatnio coraz głośniej mówi się o przestrzeganiu praw człowieka, a mianowicie pracujących na farmach rolników, którzy za swoją niezwykle ciężką pracę zarabiają zaledwie kilka dolarów dziennie.

Czy zabraknie nam czekolady?

Zakłada się, że jeśli sytuacja na świecie nie zacznie się zmieniać, już nawet za 30 - 40 lat może zacząć brakować nam czekolady. Naukowcy jednak nie pozostają bezczynni i pracują nad genetycznymi modyfikacjami kakaowca, dzięki czemu miałby on być bardziej odporny na warunki atmosferyczne. Mówi się także o przenoszeniu plantacji w góry, aby chronić je przed wysokimi temperaturami, jednak tutaj również konieczne może być odpowiednie działania, aby rośliny przetrwały w górskich okolicznościach przyrody. Bezczynna nie pozostała Wielka Brytania, gdzie powstała specjalistyczna szklarnia, w której rośnie kilkaset odmian kakaowca.

Miejmy nadzieję, że czarne scenariusze, przepowiadające zniknięcie czekolady z ogólnodostępnego rynku nie sprawdzą się, a my ciągle będziemy mieć dostęp do ulubionej słodyczy, bez której nie wyobrażamy sobie dnia.