Jak nauczyć zdrowych nawyków u dzieci lubiących jeść łakocie?

Nie ma chyba na świecie dziecka, które nie lubi słodyczy. Mając do wyboru jabłko lub batonika, maluch zawsze sięgnie po tę drugą opcję. Nauczenie malucha zdrowego odżywiania jest trudnym zadaniem, które wymaga czasami sporo czasu i cierpliwości. Zakazany owoc smakuje najlepiej i gdy stracimy dziecko z oczu, wtedy może ono próbować nasycić się słodyczami na zapas, co przyniesie nieprzyjemne skutki. W jaki sposób racjonalnie podejść do tego tematu? Jak nauczyć dziecko zdrowych nawyków żywieniowych?

Najważniejszy jest dobry przykład

Dziecko najszybciej uczy się poprzez naśladowanie osób znaczących, którymi przeważnie są rodzice. Jeżeli maluch słyszy od mamy bądź taty, że warzywa są zdrowe i warto je spożywać, a sam tego nie robi - w oczach dziecka stanie się niewiarygodny, a wspomniane warzywa czymś, czego unikają nawet dorośli. Dobrze jest pokazać, że posiłki nie muszą być nudne i monotonne. Wprowadzenie różnorodności do kuchni może nauczyć próbowania nowych smaków i brak obaw przed różnymi konsystencjami. A może zorganizujecie piknik? Świeże owoce i kanapki najlepiej smakują na powietrzu, kiedy wokół świeci słońce i słychać śpiew ptaków. 

Wspólne jedzenie posiłków

Przy wspólnym jedzeniu posiłków najłatwiej jest pokazać dziecku zdrowe nawyki żywieniowe i dać prawidłowy przykład. Warto ustalić stałe pory spożywania śniadania, obiadu i kolacji, dzięki czemu organizm malucha przyzwyczai się do jedzenia o określonym czasie. Drugie śniadanie i podwieczorek mogą być w formie pożywnej przekąski. Wspaniałym pomysłem na spędzenie czasu oraz zachęcenia dziecka do jedzenia określonych dań jest wspólne przygotowanie jedzenia. Zmotywowanie, a także zaangażowanie malucha do zakupów i gotowania może skutecznie zachęcić go do spożycia czegoś, co sam stworzył dając wiele radości i satysfakcji. 

Przydatne wskazówki

Metoda wprowadzania zmian małymi krokami oraz konsekwencja w działaniu i przestrzeganiu zasad to klucz do sukcesu. Dobrze jest ignorować próby grymaszenia, ale jednocześnie nie wmuszając na siłę dziecku posiłków. Takie momenty są dość trudne, jednak cierpliwość na pewno się opłaci. Pytaj malucha o to, co chciałby zjeść i czego spróbować. Dzięki temu nie tylko poczuje się ważny i rozumiany, ale będzie miał poczucie, że liczysz się z jego zdaniem. Zaangażuj rodzinę w kosztowanie wszystkiego co jest na stole i staraj się wprowadzać codziennie lub co kilka dni nowy składnik. Duże znaczenie ma wygląd potraw - jeśli wyglądają apetycznie, to bardziej prawdopodobne, że błyskawicznie zniknie z talerza. 

Zmiana nawyków żywieniowych nawet dla dorosłych jest trudnym procesem, a co dopiero dla dziecka. Jeżeli chce ono spożywać posiłki tylko o określonej konsystencji na przykład zmiksowane, a jego wiek pozwala na bardziej stałe dania, to warto sprawdzić sensorykę malucha. Współpraca z dietetykiem również jest tutaj jak najbardziej wskazana. Najważniejsze jest wsparcie dziecka i cierpliwość. Na pewno zmiana diety na bardziej zdrową przysłuży się całej Waszej rodzinie.